Uczciwie zapracowały na tytuł superfood. Nie ma na świecie rośliny, która mogłaby z nimi konkurować pod względem ilości witamin, minerałów, składników odżywczych i drogocennych enzymów. To także bogactwo błonnika pokarmowego. Owoce w formie suszonej są źródłem witaminy A, wapnia, potasu oraz żelaza. Tak wiele dobrego w jednej małej jagódce. Myślisz, że zielona herbata jest liderką w poziomie antyoksydantów? Jagody acai mają ich ponad 100 razy więcej. Rekordzistki! Żywieniowe perełki!

Co z tego wynika dla przeciętnego zjadacza jagód? Duże ilości lipidów, w tym drogocennych nienasyconych kwasów tłuszczowych, które dostarczają organizmowi mnóstwo potrzebnej energii.

Czujesz, że masz więcej mocy? Już wiesz, czyja to zasługa! Tego owocowego cuda nie oddasz za żadne skarby!

Naczynia przygotowane? Fartuch dobrze zawiązany? Kuchenny blat czeka? Poszukiwanie kulinarnych skarbów czas zacząć! Każdą eskapadę należy odpowiednio zaplanować i wykorzystać cenną moc jagód acai, która sprawdzi się doskonale jako dodatek do wielu dań. Warto wzbogacić przepisy nawet odrobiną tych czerwonych skarbów. Gotowi? Rozpoczynamy degustację! Nowe wyzwania wymagają dużo energii, więc nie zapomnij o owsiance z owocami i orzechami na śniadanie. Dla osób wygłodniałych po całej nocy poleca się placki z białym serem i siemieniem lnianym. Zachwyciło Cię bogactwo składników? Jagody acai dodatkowo urozmaicą smak! Nie bój się zaserwować ich na podwieczorek – to będzie Twój jasny punkt po stresujących godzinach w pracy. W ciągu dnia brazylijskie przysmaki również nie zostawią Cię na pastwę losu i dokuczliwego burczenia w brzuchu. W kilka minut przygotujesz koktajl brzoskwiniowy, który możesz mieć pod ręką o dowolnej porze. Potrzebny Ci tylko szczelny bidon! Chcesz lepiej poznać najlepszych kumpli acai? Nie krępuj się, zielony koktajl z mango zaprasza Cię do grona tej apetycznej ferajny. Jeśli wolisz bardziej swojskie klimaty, zaprzyjaźnij się z lodowym koktajlem arbuzowo – truskawkowym. W grupie raźniej! Stawiając pierwsze kroki na nieznanym kulinarnym lądzie, dobrze mieć sprzymierzeńców. Brazylia zaraża swoją miłością do jagód acai kolejne rejony świata. Ciebie też to nie ominie, gdy wypróbujesz je w babeczkach czekoladowo-orzechowych. Tradycyjne ciasto drożdżowe także da się ponieść tropikalnemu szaleństwu! Stare przepisy z nowo poznanymi jagodami zyskają drugie życie!

- Ze względu na swoją dość twardą strukturę jagody acai bywają nazywane nasionami. Wszystko przez dużą pestkę, która stanowi około 85% owocu. Smukła palma brazylijska posiada od 3 do 4 łodyg i w czasie całego swojego życia może wyprodukować nawet tonę jagód! Nie próżnuje! Zbiorów dokonuje się dwa razy w roku.

- Palma to nie tylko wyjątkowe nasiona. Szczyty pędu drzewa też się nie marnują. Są traktowane jako jarzyna oraz stosowane do przygotowania marynat.

- Termin superfood został użyty po raz pierwszy w 1998 roku przez Aarona Mossa na łamach czasopisma Nature Nutrition. Określa się nim nieprzetworzoną żywność pochodzenia naturalnego. Jej istotą są wyjątkowo duże ilości składników odżywczych. Jagody acai spełniają wszystkie warunki.

Zdobycie świeżych jagód jest wyzwaniem dla najodważniejszych i najdzielniejszych poszukiwaczy skarbów. Ich ojczyzną są brazylijskie dzikie lasy deszczowe. Tak sobie upodobały ten rejon, że występują wyłącznie tam! Wyobrażenia o niskich owocowych krzewach można zostawić w sferze marzeń. Acai rosną w środku dżungli na pokaźnej wielkości palmach brazylijskich. Drzewa te osiągają wysokość nawet do 20 metrów! Dotarcie do skarbu puszczy wymaga wysiłku. Lekko czekoladowy oraz przypominający jeżyny smak jest tego wart. Wytrwali śmiałkowie zostaną nagrodzeni!

Muszą potem jednak zmierzyć się z dość dużą pestką. Bez niej pozostaje wyłącznie wyjątkowy miąższ. W północnej części Brazylii podaje się go najczęściej w połączeniu z tapioką. Na słono czy na słodko? Wszystkie chwyty dozwolone! Południe kraju słynie z łączenia go z granolą. W lokalnym menu potrawa widnieje pod nazwą açaí na tigela. Wszystkim odwiedzającym ten rejon świata poleca się dopisanie nazwy dania do listy najbardziej przydatnych zwrotów! Wyrazisty smak miąższu czyni z niego znakomity składnik lodów i różnorodnych napojów. Świeżo wyciskany sok służy również do produkcji alkoholi. Przy takich rarytasach nie można się dziwić, że Brazylia to ojczyzna ognistej samby!

Ślinka cieknie na myśl o ciemnych, krągłych jagodach? Niestety, źle znoszą podróże, więc soczystych owoców można spróbować jedynie na miejscu. W Polsce dostępne są w postaci soku, drobnego proszku z suszonych owoców, mrożonej pulpy lub tabletek. Choć potencjał tego ostatniego w kuchni jest znikomy, z resztą da się poszaleć. Proszek z jagód acai można połączyć z sokiem pomarańczowym, kiwi i młodym jęczmieniem. Rezultat? Koktajl mocy! Jagody dobrze komponują się ze smakiem kokosów, bananów, truskawek oraz mango. Orzeźwienie gwarantowane! Brazylijskie jagody czują się w sokach czy koktajlach jak ryba w wodzie. To nie koniec! Będą odświeżającym uzupełnieniem deserów. Wystarczy dodać odrobinę serka mascarpone, jogurtu naturalnego, cynamonu, a także ulubionych owoców. Miód, mleko migdałowe i kakao też pasują! Połączenie brazylijskiego skarbu albo jak niektórzy mówią – brazylijskiej żyły złota - z syropem z guarany to zastrzyk energii. Cudownie odnaleziony rarytas odmieni śniadaniowe placuszki oraz owsiankę. Nerkowce, migdały, wanilia, daktyle i nasiona chia… Taka ekipa to gwarancja dobrego dnia!