Dla zdrowia!

Smakowite bulwy jicamy zachowują wszystkie swoje walory podczas długiego przechowywania. Jeśli zapewnimy im suche, chłodne miejsce (ale nie lodówkę), będą nadawać się do spożycia nawet przez 2 miesiące. Ze względu na dużą zawartość wody jicama jest niskokaloryczna.
W swoim składzie posiada za to sporo błonnika. O kłębianie kątowatym powinniśmy pamiętać niezależnie od pory roku, ponieważ jest dobrym źródłem witaminy C, niezbędnej dla poprawnego działania układu odpornościowego. Składnik ten zwiększa także przyswajanie żelaza i pomaga w regeneracji zredukowanej formy witaminy E. Przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego oraz pomaga w produkcji kolagenu. Pozory bywają mylące – mało urodziwa bulwa ma bogate i smaczne wnętrze.
powrót do góryCzy wiesz, że?

- Kłębian kątowaty zalicza się pod względem botanicznym do rodziny bobowatych.
- Jicama jest uwielbiana przez rolników, ponieważ zapewnia obfite zbiory zarówno w klimacie tropikalnym, jak i suchym. W tych warunkach rozwija się dużo lepiej niż ziemniaki.
- Co więcej, jicama posiada zdolność wiązania azotu z powietrza, dzięki czemu pozytywnie wpływa na użyźnianie gleby. Staje się ona doskonałym podłożem do rozwoju, chociażby fasoli i kukurydzy.
- Rosnące w głębi ziemi bulwy jicamy gromadzą wodę oraz substancje odżywcze, które pomagają roślinie przetrwać trudne okresy suszy lub zimy. Wiadomo już, skąd bierze się orzeźwiający smak kłębiana.
- Kłębian kątowaty trafił z Ameryki Środkowej do Europy dzięki hiszpańskim odkrywcom. Za sprawą ich dalszych podbojów kolonialnych roślina zaczęła swoją podróż po najdalszych zakątkach świata. W ten sposób zadomowiła się także na Filipinach, gdzie do dzisiaj jest cenionym przysmakiem.
- Największe egzemplarze jicamy osiągają dość imponujące rozmiary. Bulwy mogą ważyć ponad 10 kilogramów.
- Nazwa „jicama” pochodzi od słowa xīcama lub xīcamatl, funkcjonującego w języku nahuatl, którym posługiwali się rdzenni mieszkańcy Ameryki Środkowej.
- Na Fidżi odkryto kolejne praktyczne zastosowanie kłębiana kątowatego. Z łodyg rośliny wytwarza się wytrzymałe włókno, wykorzystywane do produkcji rybackich sieci.
Z czym to się je?

Kłębian kątowaty kształtem przypomina buraka lub kalarepę. Mając dostęp do różnych egzotycznych produktów o przyciągającej wzrok prezencji, na jicamę w pierwszej chwili możemy nie zwrócić uwagi. Nie należy jednak oceniać książki i bulwy po okładce. Jej miąższ cechuje duża zawartość wody, co przekłada się na soczysty i rześki smak. Wyczujemy w nim również mączne i słodkawe nuty. Chcąc wyrobić sobie zdanie na temat jicamy, warto spróbować jej na surowo – obraną, pokrojoną w plastry, kostkę lub w słupki. W Meksyku powszechnie stosowaną i lubianą praktyką jest doprawianie jicamy sokiem z limonki, chili oraz solą. Prostota przede wszystkim! To świetny dowód na to, że czasami niewiele trzeba, by stworzyć niebanalne i zachwycające smakiem danie.
Miłośnicy meksykańskich kulinariów powinni skosztować sope, czyli przekąski przypominającej nasze tartinki, do której przyrządzenia używana jest kukurydziana tortilla. Śmiało możemy zamienić ją na plastry kłębiana kątowatego, dodając do nich świeże i smażone warzywa, mięso oraz ciągnący się ser. Potrzeba kolejnych patentów na pomysłowe przekąski? Jicama nadaje się do zrobienia oryginalnych frytek lub chipsów. Z łatwością damy się przekonać, że ziemniaki to nie wszystko.
Na surowo kłębian kątowaty dodawany jest także do rozmaitych sałatek. Do ich zrobienia wykorzystajmy między innymi świeże papryczki jalapeño, ogórki, zielone, żółte i czerwone papryki, natkę kolendry oraz sok z cytryny. Będzie kolorowo i chrupiąco.
Kłębian kątowaty ma kolejną istotną zaletę, mianowicie nawet po ugotowaniu charakteryzuje się smakowitą chrupkością. Nadaje się do smażenia na patelni lub w woku. Wyśmienicie komponuje się z marchewką i brokułami. Jicamę możemy grillować z dodatkiem oliwy z oliwek i świeżych ziół, np. tymianku i majeranku. Potraktujmy ją jak dobrze znane ziemniaki. Będzie apetycznym składnikiem gorących zapiekanek z pomidorkami koktajlowymi, rzodkiewką, cebulą, cukinią, bakłażanem i szpinakiem.
Czym przyprawiać jicamę na gorąco? Przydadzą się łyżka miodu, bazylia, kolendra, imbir, sos sojowy, ostrygowy i olej sezamowy. Przywodzi to na myśl skojarzenia z kuchnią azjatycką? Bardzo słusznie! W niej kłębian kątowaty także jest chętnie używany. Możemy wykorzystać go jako element nadzienia do smażonych na złoty kolor pierożków oraz sajgonek.
Poszukując nowinek kulinarnych, czasem zapominamy o sprawdzonych przepisach. Tymczasem warto łączyć nowe produkty z tradycyjnymi recepturami. Świetnym pomysłem będzie zrobienie odpowiednika zupy ziemniaczanej przy użyciu jicamy. Uzupełni inne tego typu potrawy – zupę czosnkową, soczewicową, grochową, porową, kukurydzianą lub rozchwytywany w kuchni anglosaskiej chowder.
powrót do góry
Komentarze (0)