Dla zdrowia!

Kasztany jadalne nie zawierają glutenu, więc przypadną do gustu osobom, którym zależy na wykluczeniu go z diety. Fakt, że po upieczeniu pod względem konsystencji przypominają ziemniaki, nie jest przypadkowy. Kasztany zawierają dużo skrobi. Dzięki temu są źródłem węglowodanów. Kasztany jadalne są także cennym źródłem witaminy C, która dba o odporność organizmu. Tym lepiej, że są dostępne w okresie jesienno-zimowym. Na uwagę zasługuje obecność witaminy B6 i tiaminy, wspomagających prawidłową pracę układu nerwowego. Wśród składników mineralnych wyróżnia się miedź - odpowiedzialna między innymi za transport żelaza w organizmie. W kasztanach znajdziemy również potas i mangan, które mają wpływ na stan mięśni i kości.
powrót do góryZainspiruj się!

Zupa podstawą obiadu – powiedziałoby wielu. Jeśli też należysz do tej grupy, to świetnie się składa, bo mamy dla ciebie zupę na tyle oryginalną, że możesz się nią pochwalić przed rodziną. Jesienna zupa z kasztanów wprowadzi kulinarne ożywienie do twojego domu. Pieczona gęś z kasztanami to idealny pomysł na uroczysty obiad. Goście będą pod wrażeniem! Kasztany warto wykorzystać jako uzupełnienie sałatki, aby urozmaicić jej smak. Sałatka z kurczaka z ryżem to prawdziwe bogactwo składników, które razem tworzą idealnie skomponowane danie. Puree z kasztanów to świetny dodatek do kremów, gdyż można je łączyć z różnymi produktami. W torcie czekoladowym z kremem kakaowym kasztany smakują pierwszorzędnie. Kasztanowe puree możesz dodać również do naleśników i placków, aby wzbogacić ich smak. Amerykańskie naleśniki pancakes z dodatkiem kasztanów to kuszący pomysł. Podobnie jak owsianka słodko-kwaśna, która zaserwowana z kasztanowym puree z pewnością będzie zaskakującym śniadaniem. Kasztanowe inspiracje czekają na odkrycie!
powrót do góryCzy wiesz, że?

- Kasztany jadalne pochodzą z rejonów Morza Śródziemnego. Cieszyły się uznaniem wśród Rzymian. Cenili je jako pożywienie, ale sadzili też dla drewna, ze względu na szerokie możliwości jego zastosowania. Kasztany należały do podstawowych produktów spożywczych w południowej Europie, Turcji oraz w wielu regionach Azji. Przez wieki zastępowały zboża tam, gdzie te nie rosły zbyt dobrze.
- Społeczności zamieszkujące lasy i mające ograniczony dostęp do mąki pszennej opierały swoje posiłki na kasztanach – później zastąpiły je ziemniaki. Były ich głównym źródłem węglowodanów. W niektórych rejonach Włoch ciasto kasztanowe jest używane jako zamiennik ziemniaków.
- Kasztany jadalne to owoce kasztanowca – ogromnego drzewa o bardzo atrakcyjnym wyglądzie. Jego liście są długie i mają zębate brzegi. Kwiaty męskie przybierają formę długich bazi o żółtej barwie.
- Z drewna kasztanowca już dawno temu robiono paliki do ogrodzeń. Jest ono wytrzymałe i służy jako surowiec do różnych wyrobów. Powstaje z niego też węgiel drzewny wysokiej jakości.
- Największymi producentami kasztana jadalnego są Chiny, Turcja, Korea Południowa i Włochy. W Polsce kasztany rosną przede wszystkim na Pomorzu Zachodnim i Dolnym Śląsku.
- Marron glace to pochodząca z południowej Francji i północnych Włoch konfitura, składająca się z kasztanów kandyzowanych w syropie cukrowym. Jest jedzona bez dodatków, ale też dodaje się ją do deserów. We Francji serwuje się ją na Boże Narodzenie i Nowy Rok. Z kolei w Portugalii pieczone kasztany podaje się tradycyjnie w dniu świętego Marcina.
powrót do góry
Jak się za to zabrać?

Kasztan jadalny nie należy do miękkich produktów, więc trzeba sposobu, żeby dostać się do jego wnętrza. Gdy jest surowy, jego obranie może sprawiać pewne problemy. Jak w takim razie przyrządzić kasztany jadalne? Najlepiej wykorzystywać kasztany po obróbce termicznej. Pieczenie okazuje się być najlepszą metodą. Nie dość, że zmiękcza skórkę, to jeszcze wydobywa z kasztanów głębię smaku. Przed pieczeniem najlepiej włożyć je do zimnej wody ze szczyptą soli i podgrzewać do momentu wrzenia. Następnie odcedzić. Piec w temperaturze 200ᵒC przez około pół godziny. Nie można zapomnieć o najważniejszym – przed pieczeniem należy naciąć kasztany na krzyż ostrym nożem. Bez wykonania tej prostej czynności, wybuchną podczas pieczenia i czyszczenie piekarnika gwarantowane.
Jadalne kasztany najlepiej smakują, gdy są jeszcze ciepłe. Wtedy też najłatwiej je obrać. Jeśli potrzebujesz puree do ciasta, zmiksuj upieczone kasztany na jednolitą masę. Pieczone kasztany mają delikatny, słodki, orzechowy posmak. Konsystencją przypominają pieczonego ziemniaka.
powrót do góryZ czym to się je?

Kasztany są jadalne, lecz nie na surowo. Można je gotować, piec, smażyć i grillować. Dobrze sprawdzają się zarówno jako krem do ciast, jak i farsz do mięsa. Dają szerokie pole do kulinarnych popisów. Pieczone kasztany to popularna jesienno-zimowa przekąska sprzedawana na ulicach w wielu miastach Europy, Azji Wschodniej czy USA. We Francji i Turcji uznaniem cieszą się także kasztany kandyzowane. Nie martw się, że nie dostaniesz ich w swoim mieście – poradzisz sobie z ich przygotowaniem we własnej kuchni. Tradycyjne ciasto kasztanowe to część kuchni włoskiej. W Italii zagościło już w XV wieku. Kasztanów jadalnych można używać w słodkich wypiekach na różne sposoby. Są znakomitym materiałem do zrobienia mąki kasztanowej. To świetny składnik ciast, deserów i pieczywa. Z pieczonych kasztanów można zrobić puree, które będzie oryginalną bazą do kremów. Wystarczy je zmiksować z serkiem mascarpone lub śmietaną kremówką i krem do biszkoptu gotowy. Takie puree to też oryginalne nadzienie naleśników, które zaskoczy domowników nowym smakiem. W Niemczech popularnością cieszy się zupa kasztanowa. Kucharzom uwielbiającym kulinarne eksperymenty polecamy zupę w wersji tradycyjnej – z warzywami albo na słodko – z mlekiem. Kasztany to niebanalny składnik farszu do drobiu. Wystarczy je obrać i podsmażyć z ulubionymi dodatkami. Odmienią oblicze kurczaka, który w ostatnim czasie bardzo często pojawia się na stołach. W czasie kulinarnych starań warto pamiętać o tym, że proste rozwiązania są najlepsze. Najprościej delektować się pieczonymi kasztanami bez dodatków. Wystarczy je upiec i obrać ze skórki – oto smaczna przekąska, która nie wymaga wiele wysiłku.
powrót do góry
Komentarze (0)