Kraby posiadają nie tylko zwariowane zwyczaje, zawierają też cenne składniki odżywcze – m.in. niacynę, która przyczynia się do utrzymania prawidłowego metabolizmu energetycznego, a także witaminę B12, która pomaga we właściwym funkcjonowaniu układu nerwowego. Skorupiaki dobrze wiedzą, czego nam trzeba!

Kraby są niebywale zwinne. Potrafią przemieszczać się do przodu, do tyłu i bokiem. W ich towarzystwie Ty też będziesz sprawnie poruszać się w kuchni wśród nowych przepisów, czekających na odkrycie. Pewność siebie przyda się w obliczu arcyważnej kolacji, w czasie której chcesz zabłysnąć. To nie pora na półśrodki. Najwyższy czas podać befsztyk Oscar – Twojego asa w rękawie na każdą uroczystość. Kreatywność przydaje się także na co dzień. Zwłaszcza, kiedy pociechy odmawiają zjedzenia śniadania. Prośby i groźby nie działają? Ciekawe kanapki dla dzieci nie przyjmują odmowy. Choć z krabem mają wspólny tylko wygląd, będą doskonałym preludium do obiadu z owocami morza. Tradycyjne kotleciki ziemniaczane w postaci krabowych placuszków z curry zyskały godnego następcę. Uważasz, że posiłek musi być nie tylko smaczny, ale przede wszystkim zdrowy? Świetnie, sandacz z krabami w papilotach jest tego samego zdania. Ma jeszcze jedną zaletę – wygląda szałowo! Imprezowe przekąski też potrzebują metamorfozy? To misja dla skorupiaków! Ciasteczka krabowe rozruszają najbardziej humorzastych gości, a francuskie rożki z owocami morza sprawią, że nie będą chcieli wyjść.

- Rozmiar krabów jest bardzo zróżnicowany. Rozpiętość odnóży najmniejszych przedstawicieli to zaledwie kilka milimetrów. Gigantem jest japoński krab pacyficzny, który osiąga nawet 4 metry! Naukowcy odkryli, że jest wyjątkowo starym gatunkiem i zaliczyli go do grona żywych skamielin. Krabowa lekcja historii!
- W Bałtyku osiedliły się trzy gatunki krabów: brzegowy, pochodzący z Chin wełnistoszczypcy oraz krabik amerykański.
- Krab palmowy to niezły rozrabiaka. Moc uścisku jego szczypiec bije pod tym względem na głowę wszystkie inne zwierzęta lądowe. Wypracował tę umiejętność, by dostać się do swojego ulubionego smakołyku – orzechów kokosowych. Ma jeszcze trochę za uszami… Nazywany jest krabem rozbójnikiem, ponieważ zasłynął z drobnych kradzieży! Jego łupem najczęściej stają się błyszczące naczynia, sztućce i buty. O portfele raczej nie trzeba się martwić.
- Do najbardziej nietypowych przedstawicieli dziesięcionogów z pewnością można zaliczyć… włochatego kraba! Kiwa hirsuta znaleziony w pobliżu Wyspy Wielkanocnej swoją nazwę wziął od boginii morskich stworzeń i łacińskiego określenia tłumaczonego jako owłosiony. Podwodne Yeti!

Najwyższa pora wykorzystać wiedzę w praktyce. Będzie nie tylko modnie, ale i smacznie! Najbardziej klasycznym sposobem na kraba jest potraktowanie go sosem czosnkowo-ziołowym. Idealne eksponuje smak skorupiaka. Szefowie kuchni ciągle wymyślają nowe receptury, by wydobywać z niego jeszcze więcej. Przecierane mięso staje się kluczowym składnikiem morskich zup, dipów i sosów. Potrafi łączyć się z nie do końca oczywistymi składnikami. Zupa kukurydziana z dodatkiem mięsa z kraba i natki pietruszki jest treściwa jak niejeden mięsny posiłek. Zapiekane z sosem beszamelowym kraby już w tym momencie uchodzą za kultowy przysmak. W Wietnamie serwuje się je z dodatkiem chili i trawy cytrynowej – intensywne smaki wcale nie zagłuszają delikatnego mięsa! Owoce morza lubią występować w grupie. Ryby i krewetki także pasują do kraba. Nie warto postrzegać skorupy tylko jako komplikacji na talerzu. Daje duże pole do popisu w dziedzinie faszerowania. Szparagi do obowiązkowego wypróbowania! Krab nie tylko daje się nadziewać, ale także sam jest doskonałym składnikiem niejednego farszu do jajek, pieczarek, pomidorów i nowatorskich pierożków. Uzupełnienie go kozim serem sprawia, że przekąska mogłaby stać się gwiazdą najpopularniejszych programów kulinarnych. Medialna gwiazda!

Jak większość owoców morza, krab onieśmiela początkujących amatorów gotowania. Wymaga trochę więcej „zachodu” niż mięso, które zazwyczaj ląduje w domowym jadłospisie, ale wszystkiego można się nauczyć! Pora uspokoić nerwy – instrukcja obsługi kraba wcale nie jest skomplikowana! W pierwszej kolejności należy umieścić go w zamrażalniku. Następnym krokiem jest gotowanie w osolonym wrzątku - średnio przez około 15 minut. Dla bardziej intensywnych doznań smakowych, oprócz soli, warto dodać pieprz, liść laurowy, tymianek, sok z cytryny i natkę pietruszki. Smakowita kąpiel dla kraba! Jak poznać, że to już? Szczypce delikwenta powinny zrobić się czerwone. Pierwsze kraby za płoty! Teraz najprzyjemniejsza część kucharzenia – jedzenie! Kąski ze szczypców uznawane są za najsmaczniejsze mięso. By się do niego dostać, najłatwiej przekroić skorupiaka na pół. Kleszcze odrywa się od tułowia – wtedy łatwiej wyjąć ich pyszną zawartość. Po oddzieleniu nóg należy rozgnieść skorupę. W jej wnętrzu czeka przysmak! Tułów najprościej będzie przeciąż ostrym nożem. Widelec wystarczy, by wyciągnąć z kraba wszystko, co najlepsze. Trzeba jednak upewnić się, że na pewno pozbyliśmy się wszystkich chrząstek, których jedzenia się nie poleca. Nie taki krab straszny, prawda?