Podobno kiełbasy to polska specjalność. Pozwolę sobie nie do końca się zgodzić z tym twierdzeniem. Śmiem nawet twierdzić, że nasze włoskie specjały wędliniarskie są co najmniej równie dobre!

Jeszcze niedawno włoskie wędliny były niedostępne w polskich sklepach. Dziś można je kupić nie tylko w delikatesach, ale również w supermarketach, a nawet dyskontach. Bardzo się z tego cieszę, bo smak sezonowanej szynki (prosciutto crudo) czy salame piccante (pikantne salami) jest wprost niezrównany!

http://www.przepisy.pl/przepis/pizza-di-prostituito-con-ficchi#szukaj/prosciutto/przepisy

Wspaniałe włoskie kiełbasy tradycyjnie przygotowane są z mielonej wieprzowiny z dodatkiem przypraw i zapakowane do prawdziwych flaków. I, podobnie jak w przypadku oliwy, ich smak zależy od regionu, w jakim zostały wyprodukowane. Podczas gdy południe Włoch gustuje w zdecydowanie pikantnych wersjach, tak północ skupia się na niuansach doprawienia. Kiełbaski różnią się też stopniem zmielenia mięsa (drobno mielone, grubo mielone), zawartością tłuszczu i twardością. Zresztą, sami najlepiej to wiecie... Spróbujcie poniższego przepisu na makaron i zamiast zwykłego salami użyjcie pikantnego:

http://www.przepisy.pl/przepis/wloskie-rurki-z-salami-i-warzywami

Ciekawostką niech będzie fakt, że we włoskich sklepach zaczęły pojawiać się kiełbasy z dodatkiem drobiu i dziczyzny. Podczas gdy dodatek tego pierwszego sprawia, że smak wędliny jest delikatniejszy, tak połączenie wieprzowiny z dziczyzną zdecydowanie wzmacnia walory smakowe kiełbasy. A o smaku, oprócz rodzaju mięsa, decydują też przyprawy, takie jak: czarny pieprz, goździki, cynamon, papryka i pieprz kajeński.

Oprócz kiełbas i salami, musimy pochwalić się szynką, mortadellą, speckiem, pancettą (czyli boczkiem), schabem i sezonowaną słoniną. Wiem, że słonina kiedyś była bardzo popularna w Polsce - znajomy powiedział, że dziś sezonowaną, doprawioną słoninę można kupić na wschodzie Polski - szkoda, że tylko tam!. Lokalnie popularne są też wędliny z wołowiny (np. bresaola) czy kaczki. Naszą włoską specjalnością są wędliny sezonowane - suszone, odporniejsze na działanie czasu od wędlin świeżych, np. gotowanych.

No, ale dość gadania. Czas na włoską przekąskę. Wystarczy po kilka bardzo cienko pokrojonych plastrów włoskich wędlin, do tego kawałki serów (włoskich - oczywiście), kromki chleba, oliwa i... butelka włoskiego wina.

Buon appetito!