Mimo że historia wegetarianizmu sięga przynajmniej starożytności, jeszcze kilka lat temu w powszechnej opinii uznawany był za egzotyczną fanaberię. Na talerzach wyobrażano sobie kilka listków sałaty i surową marchew, a wegetarianów postrzegano jako osowiałych anemików pozbawionych energii życiowej. Jednak każdego roku przybywa osób rezygnujących z mięsa i innych produktów będących efektem produkcji mięsa. Tak samo jest z artykułami spożywczymi, których celem jest urozmaicenie tego rodzaju diety. Dużą popularnością cieszą się wegetariańskie restauracje czy specjalnie skomponowane przepisy na bezmięsne dania, które stają się źródłem inspiracji dla każdego – nawet zdeklarowanego mięsożercy. Potrawy w roślinnej wersji to nadzwyczajna skarbnica smaków i aromatów. Pora ją odkryć!
Pierwsze koty za płoty
Rezygnacja z mięsa ma wiele przyczyn. Troska o swoje zdrowie, los zwierząt albo stan środowiska naturalnego. Niezależnie od pobudek, zmiana diety to poważne wyzwanie, wymagające dużej determinacji i konsekwencji. Wiele osób martwi się na zapas o tęsknotę za mięsem. To całkowicie zrozumiałe, ponieważ do jego smaku większość ludzi jest przyzwyczajana od dzieciństwa. Początek nowej diety to nauka nowych smaków. Roślinny świat stoi otworem, zachęcając do kuchennych eksperymentów. Pełno w nim trików, które sprawiają, że przejście na zielony jadłospis może być naprawdę bezbolesne. Kilka szczypt wędzonej papryki nada potrawie charakterystyczny posmak, porównywany z boczkiem! Mięsne kąski nie są niezbędne w zupie z batatów z orzechami i szpinakiem, klasycznej grochówce, leczo albo sałatce po meksykańsku. Wędzone chili czy słodka papryka oszukają zmysły w bardzo pożądany sposób.
Przełom w kuchni bez rewolucji żołądkowych
Próbując diety wegetariańskiej, łatwo uświadomić sobie, ile warzyw i innych wartościowych składników do tej pory pomijaliśmy. Łatwo popaść w rutynę - lista zakupów i jadłospis mogły całymi tygodniami wyglądać tak samo. Jeśli rzadko sięgaliśmy po fasolę, od teraz to się zmieni! Króluje w wegetariańskich kuchniach jako sycący zamiennik mięsa. Nadaje się do zrobienia roślinnego smalcu i pasztetu. Rośliny strączkowe to wierni sprzymierzeńcy roślinożerców pod warunkiem, że mamy pod ręką kminek. Nie tylko wzbogaca smak potraw, ale pozwala uniknąć wzdęć wywoływanych przez fasolę i jej krewniaków. Majeranek działa podobnie. Zmieniając przyzwyczajenia żywieniowe, warto zadbać o trawienie. Kolendra i cynamon ukryte w hinduskiej mieszance Garam Masala, sprawiają, że wegetariańskie curry ziemniaczane z fasolką szparagową będzie dla żołądka miłą nowością. Zioła i przyprawy z najprostszej potrawy potrafią zrobić imponującą symfonię smaków. Pozwalają bez żalu pożegnać mięsne specjały. Dbają o to, by wegetariański jadłospis kojarzył się wyłącznie ze zdrową przyjemnością!
Światowe inspiracje
Dobrowolne przejście na wegetarianizm bywa nierozumiane. Często jest postrzegane jako ograniczenie kulinarnych manewrów i poważna luka w menu. Rzadziej myśli się o tym, że mięso pozwala pójść na łatwiznę i ułatwia popadnięcie w rutynę. Wielu mięsożerców mogą dotknąć niedobory witamin i składników mineralnych, więc być może schabowy nie jest odpowiedzią na całe zło tego świata? Warzywa tagine w marokańskim stylu dla każdego będą solidną porcją substancji odżywczych. Dzięki aromatom pieprzu cayenne, kminu rzymskiego, kolendry, mięty i imbiru nikt nie określi ich mianem „jedzenia dla królików”. Podawany na ulicach Tajlandii warzywny Pad Thai z serem tofu szturmem zdobywa stoły najlepszych restauracji na świecie, a koreańskiej tofu salad wprost trudno będzie się oprzeć! Azjatycka kuchnia słynąca z wyrazistych smaków i oryginalnych kombinacji składników, wszędzie zyskuje rzesze oddanych fanów. Nie trzeba być ekspertem, żeby zauważyć, że opiera się na świeżych warzywach, owocach i pachnących dodatkach. Przypadek?
Przy jednym stole
Przyprawy łączą produkty spożywcze i… ludzi! Pieprzu, chili, oregano i cynamonu prawdopodobnie nikomu nie trzeba przedstawiać. Warto skusić się na szczyptę niezależnie od charakteru dania, które przygotowujemy. Ogromne możliwości kulinarne są w stanie pogodzić roślinne i mięsne upodobania. Nieco pikantne grillowane frytki z batatów z dipem z awokado będą ciekawym dodatkiem do wołowego burgera. Przy okazji udowodnią, że kuchnia wegetariańska rozbudza kulinarną wyobraźnię i zachęca do sięgania po nowe, pierwszorzędne smaki. Istnieje realna szansa, że fani kruchego mięsa po spróbowaniu chrupiącej ciecierzycy z za’atarem zdecydują się na jeden zielony dzień w tygodniu. Wegetariańskie czary? Być może! Jednak zamiast magicznych proszków, dieta roślinna stawia na aromatyczne przyprawy. Z jednej strony dopełniają smak potraw, a z drugiej są w stanie stworzyć ich zupełnie nową jakość.